Cabella dumny po golu
Francuski skrzydłowy w 40 minucie wczorajszego meczu z Hull City przejął piłkę po niecelnym podaniu Andrew Robinsona, po czym uderzył z 18 metrów w dolny róg bramki.
- To była bardzo dobra wygrana. To było dla nas bardzo ważne, by dzisiaj odnieść zwycięstwo. Graliśmy bardzo dobrze i wszyscy są zadowoleni z wyniku - mówi Cabella.
- Jestem bardzo dumny po zdobyciu pierwszego gola dla Newcastle. Chcę podziękować wszystkim kibicom i kolegom z drużyny, ponieważ to był bardzo ważny moment dla mnie.
- Codziennie na treningu Davide Santon powtarza mi, żebym strzelał. Mówi mi: „Jeśli nie będziesz strzelał, to nie zdobędziesz gola”. Uderzyłem lewą nogą, wpadło i to mnie cieszy.
- Nadal będę ciężko pracować i mam nadzieję, że teraz zdobędę więcej goli dla Newcastle. To nie będzie ostatni raz, gdy świętuje gola przed kibicami.
Cabella nie dostawał wielu szans na grę u Alana Pardew, ale odkąd zespół prowadzi John Carver, Francuz gra regularnie, za co podziękował szkoleniowcowi Srok.
- Chcę podziękować JC, ponieważ dał mi sporo pewności siebie. Kiedy wychodzę na boisko, to dla niego daję z siebie wszystko i zawsze tak będę robił.
Bramka Cabelli w meczu przeciwko Hull:
Komentarze | 3
Krzysztof1985 napisał:01.02.15, 12:58Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.