Derby „rozpoczną się” na ulicy?
W poprzednich latach kibice Newcastle i Sunderlandu dostawali się na stadion rywala specjalnymi autobusami lub metrem, a później już na sam mecz odprowadzał ich kordon policji.
Tym razem policja zrezygnowała z takich „atrakcji” licząc na to, że okres świąteczny, a także pojednanie kibiców po śmierci Johna Aldera i Liama Sweeneya złagodzi atmosferę.
Nadinspektor Steve Neill z policji Nortumbrii mówi: - Moja wiadomość do kibiców jest taka: To są wasze derby. To jest zawsze fantastyczne wydarzenie i w tym roku może być jeszcze lepiej.
- To będzie 21 grudnia, gdy ludzie są podekscytowani świętami i meczem, a ja chcę, by ta ekscytacja była widoczna w ten dzień. Żeby był to naprawdę pozytywne doświadczenie dla wszystkich, to już jest etos całej operacji policyjnej.
- Kibice chcą poczuć zaciekłość derbów, ale w ostatnich latach działy się rzeczy, które muszą przejść do historii. Wydarzenia z 2013 roku pokazały w złym świetle wszystkich zainteresowanych.
- Musimy użyć świąt i bardzo smutnej śmierci Liama Sweeneya oraz Johna Aldera, by upewnić się, że będzie to dobre dziedzictwo na przyszłość. Tutaj pojawią się dwie grupy żarliwych kibiców i należy celebrować posiadanie takich dwóch grup w tak małej odległości.
- To dziesiąte derby, którymi mam zaszczyt dowodzić i towarzyszy im inne uczucie. Jestem całkowicie przekonany, że będzie to wspaniała wizytówka żarliwości kibiców w North East.
Komentarze | 1
dublion napisał:11.12.14, 20:47Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.