Pardew dementuje plotki
Menedżer Srok w jednym z wywiadów powiedział, że obawia się odejścia w styczniu jednego z czołowych zawodników. Kibice spekulują, że może być to Tiote, z powodu jego ciągłej absencji.
- Chcę przeprosić kibiców. W pewnym sensie to moja wina. To jest drobna kontuzja. Nie ma żadnych nawrotów. Nie jest to pachwina, nic nowego się nie dzieje – mówi Pardew.
- To ciągle jego kolano i trwa to dłużej, niż się spodziewaliśmy. Mówiłem, że zagra, a jednak tak się nie stanie, więc nie powiem, że wystąpi w następnym meczu z Norwich.
- To może trochę potrwać. Cheik jest tym trochę podłamany. Bardzo chce grać, ponieważ ominęły go trzy ważne mecze. Musimy poprowadzić Cheika, by jak najszybciej przywrócić go do najwyższej formy. Jest bardzo ważnym piłkarzem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.