Ashley odwiedził szatnię Srok
Pardew zapytany o to, czy Ashley często odwiedza szatnię odpowiedział: - Nie, odkąd tu pracuję nie miał tego w zwyczaju, ale to tylko pokazuje jak ważna to była wygrana.
- Wiem, że jest błędne spostrzeżenie, że mu nie zależy i nie kocha tego klubu, ale oczywiście jest inaczej i bardzo chciał, byśmy odnieśli zwycięstwo.
- On jest zadowolony. Wiem, że na Mike’a i na mnie spada wiele krytyki, ale kochamy tę pracę. On kocha ten klub i chciał wygrać. Chciał to przekazać zawodnikom i podziękować im za zwycięstwo.
Komentarze | 2
proo napisał:19.10.14, 17:41Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.