Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  4 października 2014, 17:54 | Marek

Remis na Liberty Stadium

Po siedmiu kolejkach Premier League Newcastle United nadal pozostaje bez zwycięstwa. Zespół będącego pod presją Alana Pardew zremisował na wyjeździe ze Swansea City 2:2 dwukrotnie doprowadzając do wyrównania po golach Papissa Cisse.

Wszystko mogło się potoczyć inaczej, gdyby Gabriel Obertan na początku meczu zdobył swojego pierwszego gola od października 2012 roku. Francuz przejął piłkę na 30 metrze, ruszył do przodu i uderzył z linii pola karnego, ale nie trafił w światło bramki.

Po 17 minutach było już 1:0 dla Łabędzi. Wilfried Bony wymienił się podaniami z Gylfi Sigurdssonem, po czym miał przed sobą tylko Tima Krula i nie pomylił się w tej sytuacji.

Jak się można było spodziewać Swansea długo utrzymywała się przy piłce i miała przewagę, a Bony mógł zdobyć swoją drugą bramkę, ale tym razem jego strzał świetnie wybronił Krul.

Tuż przed przerwą Obertan zagrał w pole bramkowe, a Papiss Cisse, pomimo ostrego kąta, zdołał zmieścić piłkę pomiędzy bliższym słupkiem a bramkarzem.

Gospodarze byli bliscy tego, by po pierwszej połowie schodzić z jednobramkową przewagą. Po rzucie rożnym piłka trafiła przed pole karne do Wayne’a Routledge’a, który uderzył trochę za wysoko.

Były piłkarz Srok trafił do bramki 5 minut po przerwie. Sigurdsson nie dał sobie odebrać piłki przed polem karnym i podał do Routledge’a, który przerzucił futbolówkę nad interweniującym Krulem.

Niedokładne podanie Daryla Janmaata mogło kosztować Sroki utratę kolejnej bramki, ale tym razem naciskany przez Cheicka Tiote Bony posłał piłkę w trybuny.

Swansea szybko i skutecznie wymieniało się podaniami, co sprawiało wiele problemów obronie Newcastle i dzięki temu Bony znów strzelał na bramkę, ale Krul znów uratował skórę Srokom.

Na kwadrans przed końcem Sammy Ameobi urwał się prawym skrzydłem i idealnie dośrodkował w pole karne, gdzie Cisse tylko dostawił nogę i drugi raz doprowadził do wyrównania.

Wynik już do końca nie uległ zmianie, a może i powinien, gdy w polu karnym piłka trafiła do Emmanuela Riviere’y, ale Francuz uderzył zbyt słabo, by pokonać Łukasza Fabiańskiego.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl