Armstrong potrzebuje pewności siebie
Pardew powiedział dla Shields Gazette: - Myślę, że młodzi piłkarze, a miałem kilku wspaniałych młodych zawodników, muszą dojrzeć. Ich pewność siebie rośnie.
- Gdyby Arma w ostatnim meczu zszedłby z boiska po 15 minutach, to byłaby to katastrofa. Naprawdę nie grał dobrze i wyglądał na zdenerwowanego. Jednak po tym okresie miał jeden moment. W środku boiska mądrze odwrócił się z piłką i odegrał ją na skrzydło.
- Nagle można było dostrzec, że jego pewność siebie wzrosła.
- Jeśli chodzi o niego, to problemem nie jest jego ciało. Moim zdaniem fizycznie jest przygotowany. Chodzi o jego pewność siebie. Czy potrafi poradzić sobie z niepowodzeniami w meczu?
- Myślę, że na te pytanie ostatnio odpowiedział. Byłoby mu łatwo grać słabo przez całą pierwszą połowę po takim początku. Teraz bardziej w niego wierzę, że poradzi sobie w takich sytuacjach.
- Na treningach wszyscy chłopcy chyba widzą, że ma jeszcze trochę do zrobienia, ale jest blisko.
- Musimy mu stworzyć odpowiednie warunki. Trzeba mu stworzyć dobrą atmosferę do gry, ale tak naprawdę to zależy od siły umysłu Adama. Z tego co widziałem, Adam to ma. To samo dostrzegłem u Jonjo Shelveya, wiarę, że będzie dobrym piłkarzem. On uważa, że będzie dobry.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.