Pardew o sprzedaży klubu
- To dla mnie nowość. Nie otrzymałem od niego żadnych sugestii, ani znaków - mówi Pardew.
- Oczywiście on dał nam pieniądze na wzmocnienia i mamy nadzieję, że dobrze je wydaliśmy, ale to się dopiero okaże. Piłkarze dobrze się zaaklimatyzowali i to jest najważniejsze. On mocno angażuje się w sprawy klubu, tak jak zawsze.
Pardew odniósł się też do presji, jaka na nim ciąży po słabym starcie bieżących rozgrywek. Według różnych spekulacji menedżer Srok ma dwa mecze, by uratować swoją pracę.
- To jest nieodłączna część Premier League. Do tej pory nie wygraliśmy meczu w tym sezonie, więc w klubach, które jeszcze nie wygrały, ciąży presja na poszczególnych menedżerach.
- Na mnie bardziej, z powodu końcówki zeszłego sezonu, gdy nie byliśmy wystarczająco dobrzy, ale uważam, że teraz jesteśmy wystarczająco dobrzy i moim zdaniem wyniki to pokażą.
Komentarze | 1
proo napisał:12.09.14, 10:43Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.