Elliot myśli o zmianie klubu
- Pojawia się taki moment, kiedy myślisz sobie: „dobra, muszę grać” i tak to wygląda. Dla mnie ważne jest to, co zawsze powtarzałem, czyli fakt, że muszę grać - mówi Elliot.
- Bardzo podoba mi się w Newcastle, uwielbiam tu mieszkać i kocham klub. Każdy kto tu był wie, jak fantastyczne jest to miasto i jak wspaniali są kibice, ale ja chcę grać w piłkę.
- Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić w Newcastle, a jak nie, to nie. Po tym sezonie, w zależności od tego ile występów zaliczę, zobaczę co się wydarzy.
By zwiększyć swoje szanse w walce z Timem Krulem Elliot wziął się do pracy i zdecydowanie poprawił swoją sylwetkę. Dotychczas kibice zarzucali mu, że jest za gruby. - Wziąłem się za swoją sylwetkę. Pomyślałem sobie, że jedyna rzecz, jaką mogę kontrolować, to moja forma - dodaje Elliot.
- Przed sezonem dobrze porozmawiałem sobie z menedżerem i powiedział, bym był w jak najlepszej formie i to właśnie robię. Wyjechałem, zrzuciłem kilka kilogramów i powiedziałem sobie, że w najbliższych dziesięciu latach dam z siebie wszystko.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.