Coloccini: Jestem zaangażowany
- Oczywiście, że jestem zaangażowany. Jesteśmy profesjonalistami. Kiedy jesteśmy na boisku, to zawsze staramy się wygrać - mówi Coloccini dla Shields Gazette.
- Mamy zły okres. Czasami jest ciężko. Najważniejsze jest to byśmy się trzymali razem i zmierzali w jednym kierunku, by przerwać tę fatalną serię.
Zapytany, czy teraz spoczywa na nim większa odpowiedzialność, odpowiada: - Kiedy drużynie wiedzie się dobrze, to jest tak samo. Wszyscy musimy walczyć o to samo.
- Musimy zakończyć sezon na jak najlepszym miejscu, a potem możemy patrzeć do przodu.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:19.04.14, 03:07Ja mam wielki szacunek dla Colo.Głównie za to,ze mimo spadku został i pomógł wrócic nam do PL. Najgorsze jest to,że jego kariera powoli dobiega końca ( ma już 32 lata) i lepszy juz raczej nie bedzie.Jednak nadal jest mocnym punktem zespołu ioby jak najdłuzej był filarem naszej obrony.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
