Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 30 marca 2014, 13:12 | Marek

Santon rozumie kibiców

Ponad dwa tysiące kibiców Newcastle United przejechało całą Anglię aż do Southampton, by zobaczyć kompromitujący występ swojej drużyny. Nic dziwnego, że swoich piłkarzy pożegnali buczeniem. Davide Santon dobrze rozumie takie zachowanie fanów.

- To był bardzo słaby występ. Rozumiem reakcję kibiców na koniec spotkania. Podszedłem do nich, by im podziękować za doping, tak jak zawsze, a oni buczeli - mówi Santon.

- Jednak rozumiem to, ponieważ zasłużyli na coś lepszego z naszej strony i mieli rację.

- Przyjeżdżają na każdy mecz, płacą sporo pieniędzy i pokonują długie dystanse, by nas dopingować, śpiewać dla nas i nie zasługują na oglądanie takiej gry. My nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Wyglądaliśmy tak, jakbyśmy grali bez pasji i chcieli, by ten sezon się skończył, a to nie jest prawda.

- Mogło się dzisiaj skończyć 8:0 lub 9:0, ale Rob Elliot miał kilka dobrych interwencji. My w ogóle nie strzelaliśmy. Nawet nie wiem czy ich bramkarz pobrudził sobie rękawice.

- Chociaż wiemy, że nie mamy już szans na wywalczenie miejsca w europejskich pucharach, to wciąż musimy grać jak najlepiej i dzisiaj tego nie zrobiliśmy.

Santon wrócił do gry po ponad miesięcznej przerwie, a ostatni raz wystąpił w spotkaniu z Tottenhamem, również przegranym 0:4. Włoch przyznaje, że nie jest jeszcze w pełni sił.

- Jeszcze nie jestem w 100% zdrowy, ale fajnie było wrócić. Miałem problemy z kolanem, mięśniem uda, a potem zachorowałem, więc to było denerwujące.

- Dobrze było rozegrać 45 minut, by odzyskać czucie piłki i wrócić do drużyny, ale nie jest fajnie grać w takim meczu, jak ten dzisiaj. Musimy to naprawić.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl