Pardew nie rezygnuje z Cisse
- Z napastnikami nigdy nie wiadomo. Spójrzcie na Van Persiego. Dwa tygodnie temu wszyscy mówili, że nie chce mu się grać i stracił motywację - mówi Pardew dla Shields Gazette.
- Później zdobył hat-tricka. To się zdarza. To może przytrafić się Papissowi.
- Naprawdę potrzebujemy jego bramek. Nie można się przed tym chować, nie będę unikał tego jakimiś frazesami. Naprawdę liczę na to, że Papiss strzeli i to już w ten weekend.
Menedżer liczy też na Yoana Gouffrana. - On zaliczył dobry występ przeciwko Hull, dzięki niemu zdobyliśmy gola i właśnie możemy skorzystać na tym, że Gouff będzie się pokazywał.
- Jednak wiemy, że z czasem tak się stanie, ponieważ on ma taką etykę pracy, którą nasi kibice uwielbiają. On zawsze pojawia się w polu karnym, gdy nadarza się okazja.
- W spotkaniu z Fulham byliśmy słabi pod polem karnym rywali, nie możemy tego ukryć i ciężko nad tym pracowaliśmy. Gouffran był częścią tego procesu.
Jak na razie w tym sezonie Newcastle nie wygrało żadnego spotkania bez Loica Remy’ego, a nawet nie zdobyło gola. Pardew jednak wierzy, że Sroki poradzą sobie bez Francuza.
- Na pewno nie jesteśmy drużyną jednego zawodnika, ale on daje nam tę dodatkową iskrę. Właśnie tego zabrakło nam z Fulham, tej iskry.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
