Wysokie zwycięstwo w Hull
Sygnał do ataku Srokom dał Yoan Gouffran mocnym, chociaż niecelnym strzałem zza pola karnego. Jednak to Hull powinno objąć prowadzenie, gdy po dośrodkowaniu w pole karne miało dwie znakomite okazje, ale dwukrotnie świetnie interweniował Tim Krul.
Chwilę później sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Mathieu Debuchy podał po ziemi w pole karne, a Sissoko trafił w okienko bramki.
Hull się jednak nie załamało i dwa razy bramce Srok zagroził Nikica Jelavic. Najpierw nie trafił strzałem głową do celu, a później po rzucie wolnym trafił w poprzeczkę. Dobrą okazję miał też Ahmed Elmohamady, ale on również główkował obok bramki.
Tuż przed przerwą fatalny błąd popełnił Maynor Figueroa, który zbyt krótko podawał do bramkarza i do piłki dopadł Remy, po czym minął Allana McGregora i trafił do pustej bramki.
Już w pierwszej minucie drugiej połowy Tygrysy zmniejszyły straty. Po rzucie wolnym Toma Huddlestone’a główkował Curtis Davies i zdobył gola. Nie najlepiej zachował się Tim Krul, który wyszedł z bramki ale nie zdołał wypiąstkować piłki.
Piłkarze Steve’a Bruce’a chcieli pójść za ciosem, ale nadziali się na kontrę. McGregor zdołał jeszcze odbić piłkę po strzale Gouffrana, ale przy dobitce Sissoko był już bezradny.
Hull straciło wiele z impetu z początku drugiej połowy, a kolejnego gola dla Srok mógł zdobyć Loic Remy, ale jego uderzenie zza pola karnego końcami palców wybił bramkarz.
Później na boisku, a właściwie tuż przy nim doszło do skandalu. David Meyler w drodze do piłki, która wyszła na aut, popchnął Alana Pardew, a menedżer wdał się z nim w kłótnie, po czym uderzył go głową. Piłkarz Hull zobaczył żółtą kartkę, a Pardew został wysłany na trybuny.
Nie przeszkodziło to Srokom w zdobyciu czwartego gola. W ostatniej akcji spotkania Paul Dummett zagrał z lewej strony pola karnego do stojącego przed bramką Vurnona Anity i Holender zdobył swoją pierwszą bramkę w Premier League, a Sroki po raz pierwszy w tym roku wygrały drugi mecz z rzędu.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.