Tiote: Nie poddaliśmy się
- To było dla nas bardzo dobre zwycięstwo. Nie wygraliśmy od dłuższego czasu, więc to było ważne dla piłkarzy, menedżera, kibiców, dla wszystkich - mówi Tiote.
- Naszym głównym celem było zwycięstwo. To było trudne i nie zawsze był to dobry mecz, ale mamy trzy punkty i teraz tylko to się liczy. Zasłużyliśmy na to.
- Aston Villa twierdzi, że próbowali wygrać te spotkanie, ale ja tak nie uważam. My mieliśmy więcej okazji do zdobycia gola i bardziej naciskaliśmy, szczególnie w drugiej połowie.
- Papiss Cisse i Loic Remy zmarnowali swoje dobre szanse, lecz mimo to dalej wierzyliśmy i naciskaliśmy na rywala aż do końca. Tak właśnie to robimy, nigdy się nie poddajemy.
W tym meczu Tiote powrócił do gry po kontuzji uda, o czym mówi: - Dla mnie powrót do gry po kilku meczach przerwy był dobry. Cieszyłem się, że mogę wrócić na boisko i wykonywać swoją pracę.
- Było mi ciężko, gdy byłem poza boiskiem i patrzyłem, jak moi koledzy przegrywają. Nic nie możesz zrobić i to jest trudne. Jednak gdy wracasz, to pracujesz jeszcze ciężej, by to naprawić.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.