Pardew widzi postęp
Pardew powiedział: - Mieliśmy ćwierćfinał Ligi Europy, który moim zdaniem powinniśmy wygrać. W lidze mieliśmy trudne czasy. Jednak w drugiej połowie roku nie ciążyła na nas presja związana z występami w Lidze Europy i spisaliśmy się znakomicie.
- Nie mogę prosić piłkarzy o więcej, niż to, co zrobili. Dali z siebie wszystko. Współczuję im po porażce z Arsenalem, ponieważ ci, którzy zagrali, zasłużyli na coś więcej.
O planach na resztę sezonu Pardew mówi: - Musimy się postarać i spisać się jak najlepiej potrafimy, a 33 punkty na tym etapie to wspaniały wyczyn, ale możemy to powtórzyć.
- Mamy tutaj kilku wspaniałych zawodników i oni wszyscy muszą pozostać zdrowi, ponieważ to jest prawdopodobnie sekretem naszego miejsca w tabeli. Jeśli oni będą zdrowi, to będzie dobrze.
Już w środę na Sroki czeka kolejny mecz. Tym razem Newcastle jedzie do West Bromwich Albion, z którym miesiąc temu wygrało u siebie 2:1.
- Mecz z West Bromwich jest bardzo ważny. Gdyby ktoś zaoferował mi trzy punkty w dwóch meczach z Arsenalem i West Bromwich, to bym je przyjął.
- Tam trudno się gra. To jest dobry zespół, a ja mam spory szacunek do Steve’a Clarke’a oraz Kevina Keena, którzy tam pracowali. Szkoda, że nie spotkam ich przy linii bocznej. Jednak czekamy już na ten mecz, który na pewno będzie trudny.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
