Pardew przed meczem z Orłami
- Oczywiście to znaczy dla mnie więcej z powodu tych koneksji. Miałem tam fantastyczny okres, to wspaniały klub i cieszę się, że poprawili się pod wodzą mojego kolegi, Tony’ego Pulisa, który był dla nich bardzo dobrym wyborem - mówi Pardew.
- On na pewno ich poprawił, przez co nasze zadanie będzie trudniejsze. Tony gra taki futbol, któremu trudno się przeciwstawić. Fizyczny, wymagający, czasami bezpośredni i trzeba sobie z tym poradzić.
- Na tym poziomie jego drużyny sprawiały problemy lepszym ekipom niż my i wygrywały, ale tutaj chodzi o to, jak my zagramy. Obecnie gramy bardzo dobrze.
- Musimy to pokazać na Selhurst Park i jeśli zdołamy to zrobić, to wtedy oni nie będą mogli grać w swój sposób i mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty.
Do składu Srok wraca Yohan Cabaye i Pardew ma spory wybór przy ustalaniu składu. - Najlepsze co teraz mam to fakt, że menedżer rywali nie wie, na co się zdecyduję.
- Zagraliśmy z dwoma napastnikami i wyglądało to dobrze, próbowaliśmy kontrolować mecz i utrzymywać się przy piłce z dodatkowym pomocnikiem i również dobrze to wyglądało, więc sprawia to rywalom trochę problemów: jak zagramy teraz?
- Trzeba mieć świetnych zawodników, by móc to zrobić i ja mam szczęście, że mogę w nich wybierać.
- W ten weekend wraca Cabaye, który jest dla nas ogromnie ważny. Myślę, że on mógłby zrobić różnicę w meczu z Southampton, ale teraz mamy go w składzie na ten mecz i na cały okres świąteczny. Jesteśmy z tego zadowoleni.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
