City wyeliminowało Newcastle
Newcastle na początku meczu miało dwie szanse, ale Papiss Cisse próbując przelobować bramkarza nie trafił do celu, a później z rzutu wolnego w mur trafił Massadio Haidara, po czym miał szansę na poprawkę, która też mu kompletnie nie wyszła.
Po dłuższym okresie bezproduktywnej gry obu drużyn Sroki mogły wyjść na prowadzenie. Po dość chaotycznej akcji z półwoleja strzelał Shola Ameobi, a Costel Pantilimon wybił piłkę na rzut rożny.
Po kornerze piłka spadła do Papissa Cisse, który miał przed sobą tylko bramkarza, ale jego strzał zamiast wpaść do siatki odbił się ustawionego na spalonym Ameobiego i dopiero wtedy futbolówka trafiła do bramki, przez co gol nie mógł zostać uznany.
Chwilę później po dośrodkowaniu w pole karne Dedryck Boyata główką zbyt krótko wybił piłkę, która trafiła do Vurnona Anity, ale ten nie zdołał trafić w światło bramki.
Holender drugą okazję miał na początku drugiej połowy, gdy miał trochę miejsca przed polem karnym i oddał mocny strzał, ale skierowany wprost w bramkarza Citizens.
Zaraz potem goście stworzyli jak na razie swoją pierwszą dobrą okazję, po której główkował Micah Richards, lecz przeniósł piłkę nad poprzeczką bramki Srok.
W 63-ciej minucie City powinno prowadzić 1:0, gdy błąd popełnił Tim Krul myśląc, że piłka wyjdzie za linię końcową, ale ostatecznie przejął ją Jesus Navas, który podał do Jamesa Milnera, ale były piłkarz Newcastle zamiast przymierzyć na pustą bramkę to uderzył z całej siły i nie trafił.
Manuel Pellegrini zdecydował się na wprowadzenie Davida Silvy, na co Alan Pardew odpowiedział wejściem Yohana Cabaye’a, ale to Citizens przejęli inicjatywę i ruszyli do ataku.
Świetną okazję miał Alvaro Negredo, który z łatwość wbiegł w pole karne Srok i z ostrego kąta próbował przelobować interweniującego Krula, który jednak zdołał odbić piłkę na róg.
Do końca 90-tej minuty nic się nie wydarzyło i trzeba było rozegrać dogrywkę, na początku której oko w oko z bramkarzem stanął Cisse, ale Pantilimon zablokował strzał Senegalczyka.
W 9-tej minucie doliczonego czasu gry Edin Dżeko ruszył lewą stroną pola karnego i podał przed bramkę, gdzie Negredo urwał się Mapou Yandze-Mbiwie i pokonał Tima Krula.
Jeszcze przed końcem pierwszej części dogrywki Citizens podwyższyli na 2:0. Milner świetnie podał do Dżeko, który minął Krula i trafił do pustej bramki.
Wynik mogli podwyższyć jeszcze Milner i Silva, ale zza „szesnastki” nie trafili w bramkę, z kolei po drugiej stronie Joleon Lescott wybijał piłkę z linii bramkowej po strzale Hatema Ben Arfy, co było ostatnią szansą Srok, które pożegnały się z tą edycją Pucharu Ligi.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
