Remy bardzo rozczarowany
- To była dla nich długa podróż - mówi Remy o kibicach. - Drużyna jest tak samo rozczarowana, jak oni, ale kibice wspierali nas przez cały mecz.
- W drugiej połowie słyszeliśmy ich przez większość czasu. Oni ciągle wspierali zespół. Jestem przekonany, że w Cardiff zagramy dla nich lepiej.
- Różnica między pierwszą a drugą połową była tak duża, jak między nocą a dniem. Menedżer zmienił dwóch zawodników i była spora różnica pomiędzy dwoma częściami meczu.
- Mogliśmy się zachować lepiej przy straconych golach. Gdy traci się trzy gole, to jest ciężko. Później zdobyliśmy dwie bramki, ale to nie wystarczyło Wszyscy jesteśmy rozczarowani.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.