Po spotkaniu kibiców z działaczami
Klub na spotkaniu reprezentowali: sekretarz Lee Charnley, dyrektor finansowy John Irving, szef ds. mediów Wendy Taylor, szef ds. bezpieczeństwa Steve Storey, szef ds. biletów Stephen Tickle oraz szefowa Fundacji Newcastle United Kate Bradley.
Spotkanie prowadził Lee Marshall, szef ds. komunikacji z kibicami, wspomagany przez byłego piłkarza Srok, a obecnie ambasadora klubu, Boba Moncura.
Oto jakie odpowiedzi otrzymano:
» Słabe wyniki z zeszłego roku były ciosem dla 5-letniego planu klubu, który ma na celu ugruntowanie pozycji zespołu w czołowej dziesiątce ligi.
» Mike Ashley nie nosi się z zamiarem sprzedaży klubu.
» Polityka transferowa nadal przewiduje kupowanie piłkarzy poniżej 26-ego roku życia, ale mogą być wyjątki od tej reguły. W lato uznano, że klub skupi się na zatrzymaniu najlepszych piłkarzy w klubie, ponieważ z powodu większych pieniędzy z kontraktu telewizyjnego ceny za piłkarzy będą wysokie. Z tego powodu wzmocnienia poczyniono już w styczniu. Klub uważa, że ma silny zespół.
» Ashley zatrudnił Joe Kinneara, ponieważ chciał człowieka, któremu ufa i mógłby zająć się piłkarską stroną klubu oraz przeprowadzać rozmowy dotyczące futbolu z Alanem Pardew.
» Joe Kinnear bardzo się starał, by pozyskać piłkarzy i niepowodzenia nie zawsze były jego winą. Czasami chodziło o opłaty dla agentów, a czasami o szczegóły umów.
» Zgodzono się, że sprawa zatrudnienia Joe Kinneara mogła być rozegrana lepiej. Wyciągnięto z tego wnioski. Kinnear będzie miał swoją kolumnę w każdym programie meczowym.
» Puchary krajowe nie są priorytetem klubu. Celem jest zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze, przede wszystkim w czołowej dziesiątce, ponieważ są za to ogromne nagrody pieniężne.
» Finansowe plany klubu sięgają trzech lat, bo tyle trwa umowa z telewizją.
» Jedynym długiem klubu jest dług wobec właściciela, który ostatnio zmalał o 11 milionów funtów i obecnie wynosi 111 milionów funtów. Pożyczka nie jest oprocentowana.
» Klub ma jeden z niższych przychodów z reklam w Premier League. Newcastle obecnie otrzymuje od sponsorów 13 milionów funtów na rok, a np. Manchester United 153 miliony. Trwają prace nad tym, by poprawić tę sytuację.
» Sports Direct nie płaci za reklamę na St. James’ Park. John Irving powiedział, że Sports Direct zajmuje miejsca, które i tak byłyby puste.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
