Nolan chce uciszyć SJP
- To co musimy zrobić, to powstrzymywanie ich przez 20 czy 30 minut, uciszyć publiczność i wtedy pokazać naszą przewagę w tym meczu - mówi Nolan.
- Mam nadzieję, że właśnie tak to się potoczy w sobotę i nie możemy zaprzątać sobie głowy tym, co przydarzyło się im w poniedziałek.
- Alan Pardew to wojownik, nie położy się i nie pozwoli na to, byśmy się po nich przejechali. On ich napędzi, będziemy musieli sobie poradzić z tym, publicznością oraz sytuacją.
- Zawsze czułem, gdy grałem dla Newcastle, że gdy wychodzi się na St. James’ Park to gra się dla kibiców, oni domagają się tego, byś dał z siebie wszystko. Proszę mi wierzyć, to będzie inny zespół od tego, jaki świat zobaczył w poniedziałek.
- Gramy z nimi nasz pierwszy wyjazdowy mecz tego sezonu i będzie ciężko, ale czekam na to spotkanie po fantastycznej inauguracji.
- Ostatnio, gdy tu wróciłem, to było to niewiarygodne, ale cieszyłem się tym. Wspaniale się gra na tym stadionie, a kibice bardzo się tym pasjonują.
- Mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć wynik z zeszłego sezonu. Myślę, że wtedy daliśmy solidny występ, a zdobycie gola było fantastyczne.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:24.08.13, 15:10A nasi nie chcieli mu dać 4-o letniego kontraktu... To jego 3-eci sezon w WHU i nadal sobie bdb radzi .Wiek nie zawsze jest wyznacznikiem obniżki jakości zawodnika.Ale dzisiaj Nolan i spółka nie ucisza SJP bo wygramy ! Udało mu się to rok temu i choc historia lubi się powtarzać to nic dwa razy ię nie zdarza...
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
