Perch dziękuje kibicom
- Kibice w Newcastle byli wspaniali. Byłem wzruszony wszystkimi wiadomościami od nich. Miałem dobre relacje z tamtejszymi kibicami - mówi Perch.
- Newcastle, zaraz po Wigan, zawsze będzie pierwszym klubem, którego wyniki będę sprawdzał. Czekam już, jak za rok zagram na St. James’ Park, gdy wywalczymy awans.
O samym odejściu z Newcastle, Perch powiedział: - Doceniam to, że Alan Pardew robił wszystko, by mnie zatrzymać w klubie.
- Rozumiem nową politykę transferową Newcastle. Czas pokaże, czy to jest właściwa droga. Uwielbiałem tam grać, kibice byli niesamowici, nigdy o nich nie zapomnę.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.