Colo: Nie będzie świętowania
Wigan Athletic , rywal Srok w walce o utrzymanie, w ostatnich latach często zapewniał sobie utrzymanie w ostatnich kolejkach, po czym było wielkie świętowanie. W Newcastle tak nie będzie.
- Nie, nie - mówi Coloccini. - W ostatnich latach Wigan źle rozpoczyna rozgrywki, a pod koniec sezonu wygrywa sporo meczów. Może dlatego tak to celebrują.
- Oczywiście będziemy szczęśliwi, jeśli się utrzymamy, ponieważ chcemy być w najlepszej lidze. Jednak trzeba spojrzeć za siebie i wiemy, że myśleliśmy o większych rzeczach.
- Jasne, że nie spodziewaliśmy się walki o utrzymanie. Na początku sezonu myśleliśmy może o wygraniu jednego z krajowych pucharów albo Ligi Europy.
- Teraz gramy o byt w lidze. To spora różnica do tego, o czym myśleliśmy. Nie pozostaje nam nic innego, jak walka. Jeśli nie będziemy pracować jak zespół, to będzie ciężko.
- Mamy pewność siebie i wiemy, że musimy myśleć tylko o sobie, a nie o innych drużynach.
- Mamy trzy punkty przewagi nad 18-tym miejscem. Musimy wykonać swoje zadanie. Później pomyślimy o następnym sezonie. Newcastle musi być w Premier League.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.