Sroki powalczą w LE
- Poza wyjazdowym meczem z Bordeax, byliśmy bardzo silni w Lidze Europy, lecz traciliśmy zawodników w tych rozgrywkach. To nas kosztowało punkty i mogę powiedzieć, bez cienia wątpliwości, że nie bylibyśmy na tej pozycji, gdybyśmy nie grali w Lidze Europy - mówi Pardew.
- Mimo wszystko podchodziliśmy do meczów Ligi Europy z chęcią zwycięstwa. Można mieć o to pretensje, ale naszym zdaniem to odpowiednie podejście i będziemy to kontynuować w czwartek.
- W tych rozgrywkach jest za dużo spotkań. Nie zmienię zdania na ten temat, nawet gdybyśmy wygrali puchar.
W lidze Sroki prawdopodobnie do końca będą walczyć o utrzymanie. Pardew dodaje: - Zawsze wiedzieliśmy, że najważniejsze będą ostatnie mecze w Premier League i to się nie zmieni.
- Po meczu ze Stoke powiedziałem, że to ważne zwycięstwo dla nas, które moim zdaniem pozwoli nam osiągnąć 40 punktów i nadal tak uważam. W tym roku na pewno trzeba zdobyć 40 punktów.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
