Pardew rozczarowany po porażce
- Tak, to rozczarowujące, ponieważ w drugiej połowie całkiem to zawaliliśmy. Szczerze mówiąc, to myślałem, że oni nastawili się na remis i powinniśmy zdobyć gola w tym świetnym okresie, który mieliśmy - mówi Pardew.
- Mieliśmy trzy czy cztery dobre szanse, by zdobyć bramkę, a sprawa jest otwarta, gdy nie zdobywasz goli. Niestety oni oddali jeden strzał na bramkę i pokonali bramkarza.
- Oni byli podbudowani finałem Pucharu Ligi i ich pewność siebie była wysoka, a przez dwadzieścia minut mogli cieszyć się grą, bo my trochę się cofnęliśmy, ale na pewno byliśmy dzisiaj lepsi.
- Ten gol był niechlujny, piłka wrzucona w pole karne, w którym mieliśmy czterech obrońców i powinniśmy sobie lepiej z tym poradzić, co jednak się nie stało i to nas słono kosztowało.
Mapou Yanga-Mbiwa pierwszy raz zagrał w barwach Srok od pierwszej minuty w ligowym spotkaniu. Menedżer powiedział o Francuzie: - Był wspaniały, rywale praktycznie nie sprawiali nam problemów przy takim zespole, który tak operuje piłką. Jesteśmy bardzo rozczarowani porażką.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.