Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 24 lutego 2013, 20:01 | Marek

Debuchy: Ważne zwycięstwo

Dzisiaj na St. James’ Park odbył się dzień francuski, który miał sprawić, że piłkarze z Francji będą się czuli w Newcastle United jeszcze lepiej. Mathieu Debuchy przyznał, że było to bardzo miłe, ale on sam od początku czuje się w klubie bardzo dobrze.

Debuchy powiedział dla nufc.co.uk: - To było dla nas dobre. Była to dobra inicjatywa ze strony klubu i jeszcze odnieśliśmy zwycięstwo, co było fantastyczne.

- Szczerze mówiąc, to aż tak tego nie potrzebowaliśmy, bo sama myśli o awansie w tabeli wystarczyła do zmobilizowania się, ale to było miła sprawa.

- To, co mnie poruszyło, to ciepłe przywitanie, jakie otrzymałem od wszystkich: od drużyny, sztabu szkoleniowego i wszystkich zaangażowanych ludzi w Newcastle. Byłem tu mile widziany od pierwszego dnia, a kibice stworzyli wspaniałą atmosferę na stadionie dla wszystkich francuskich piłkarzy.

Newcastle pierwszego gola w meczu z Southampton zdobyło w 33 minucie i było to francuski gol. Yohan Cabaye podał do Yoana Gouffrana, a jego strzał do bramki dobił Moussa Sissoko.

Debuchy dodaje: - To był w stu procentach francuski gol, ale cała drużyna dobrze to rozegrała i ważne dla nas było to, że zespół wrócił do gry. Nie zaczęliśmy najlepiej tracąc gola już na początku, ale zdołaliśmy szybko to odrobić.

- Mieliśmy świetny mecz i wszyscy graliśmy razem. Byliśmy zjednoczeni i zdołaliśmy wygrać, co było bardzo ważne. Southampton sąsiadowało z nami w tabeli, więc to było ważne, by ich wyprzedzić.

- Oczywiście dzięki temu wyprzedziliśmy też Sunderland. Mówiono mi o tej rywalizacji i wiem, jak ona jest ważna. Ważne dzisiaj było wykonanie zadania, ale także awans w tabeli.

Debuchy wywalczył dziś rzut karny, którego na bramkę zamienił Yohan Cabaye. - Ani na chwilę nie zwątpiłem w niego. Wiem, jak wykonuje jedenastki. Ludzie mogli mieć jakieś wątpliwości, ale ja byłem przekonany, że on zdobędzie bramkę.

Dla obrońcy było to już szósty mecz w Newcastle i czuje się w klubie co raz lepiej. - Oczywiście to jest coś, do czego musisz przywyknąć, ale już czuję się komfortowo w zespole.

- Jestem bardzo szczęśliwy i mam nadzieję, że nadal tak będzie. Liczę na to, że postawa zespołu i moja dalej będzie dobra i będziemy się piąć w górę Premier League.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl