Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  1 lutego 2013, 13:46 | Marek

Sissoko: Możemy wygrać

Już jutro Newcastle United podejmie na własnym stadionie Chelsea. Moussa Sissoko, który pierwszy raz zagra na St. James’ Park, wierzy, że Sroki mają wystarczające umiejętności, by zdobyć trzy punkty przeciwko aktualnemu klubowemu Mistrzowi Europy.

- Chelsea to potężny klub, wygrali Ligę Mistrzów, ale wierzę, że Newcastle ma piłkarzy, którzy mogą rywalizować z Chelsea na tym poziomie i wygrać - mówi Sissoko.

- Nie mogę się doczekać na mecz na własnym boisku z ogromnym dopingiem, jaki tutaj mamy.

- To będzie fantastyczne. To będzie dobry mecz. Na treningach pracowaliśmy naprawdę ciężko, a po wyjściu na boisku będziemy robić to samo, bo jest to dla nas naprawdę ważny mecz.

Spore wrażenie na francuskim pomocniku zrobiło Toon Army. - Wspaniale było zobaczyć tylu kibiców i otrzymać od nich tak dobry doping.

- Widok, jak kilku z nich macha francuskimi flagami, był świetny. To pokazuje, że oni naprawdę nas wspierają i chcą, byśmy jak najlepiej grali dla zespołu. To był świetny mecz. Byłem naprawdę dumny, że gram dla Newcastle i im pomagam.

- Mecz z Aston Villą jest już za nami i cały nasz wysiłek skupiamy na meczu z Chelsea, który będzie bardzo ważny.

O swoim debiucie powiedział: - Byłem naprawdę zachwycony. Przede wszystkim dobrze było zagrać od początku, menedżer mi zaufał, co jest dobre. Wyszedłem na boisku i grałem jak najlepiej.

- Myślę, że zagrałem dobry mecz, ale co ważniejsze, drużyna zagrała dobry mecz. Zdobycie trzech punktów na wyjeździe było fantastyczne.

Sissoko od początku zdawał sobie sprawę, że będzie musiał przestawić się ze stylu Ligue 1 na Premier League i po swoim pierwszym meczu jego przewidywania się sprawdziły.

- Jest całkiem inaczej niż w lidze francuskiej, jest o wiele bardziej intensywnie. Piłka szybko przenosi się z jednej strony boiska na drugą. Fizycznie ta liga również jest bardzo wymagająca.

- Jest wiele pojedynków i walki w powietrzu. Ludzie częściej próbują odebrać ci piłkę. Jednak często oglądałem Premier League i wiedziałem czego się spodziewać.

- Myślę, że jestem na to gotowy. Pod koniec byłem całkiem zmęczony, ale to normalne. Na pewno przyzwyczaję się do tempa Premier League. Myślę, że to był dobry mecz.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl