Mapuo gotowy do walki
Yanga-Mbiwa powiedział dla Chronicle: - Premier League i liga francuska to dwie całkiem inne ligi. To całkiem logiczne, że na początku trzeba się zaaklimatyzować.
- Przez ostatnie kilka lat śledziłem tę ligę i nauczyłem się tyle, ile było możliwe. Będę w stanie przewidzieć, co się wydarzy w meczu. Jestem pewien, że szybko się zadomowimy i dostosujemy.
- Ciężka praca zaczyna się od razu. Musimy szybko piąć się w górę tabeli, a dopiero później stawiać sobie cele na przyszłość.
Na razie nie wiadomo, jaką rolę będzie pełnił Francuz. - Moją najlepszą pozycją jest środek obrony. Jeśli będą chcieli, bym pomógł na innej pozycji, to też to mogę zrobić.
Zapytany czy Newcastle ma być trampoliną do jego kariery, odpowiedział: - Jednym z moich celów było przejście do wielkiego klubu w Premier League. Newcastle jest teraz takim klubem.
- Mam nadzieję, że to pozwoli mi rozwijać się też w reprezentacji Francji. To wspaniale, że w Newcastle są też piłkarze, którzy w drużynie narodowej grają na najwyższym poziomie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.