Haidara odmówił Włochom
Wywiad został przetłumaczony z języka francuskiego na angielski przez tłumacza portalu www.themag.co.uk o imieniu Pierre, który w ostatnim czasie, będąc zawalony pracą ze względu na transfery Srok, marzy o tym, by Newcastle nie sprowadzało już piłkarzy z Francji.
L’equipe: Massadio, czy w ogóle odczuwasz, że opuściłeś ojczyznę?
Haïdara: ? W żadnym wypadku, czuję się jak bym dalej był we Francji. To drużyna Ligue 1, z tym wyjątkiem, że gra w Premier League. Nie zdążyłem jeszcze nikogo spotkać, poza Mapou (Yanga-Mbwia) i Yoanem (Gouffran). Wpadliśmy na siebie podczas testów medycznych. Mieszkamy również w tym samym hotelu. To wspaniałe, widzimy się regularnie.
L’equipe: Czy fakt, że w klubie jest 10 Francuzów zadecydował, że wybrałeś Newcastle?
Haïdara: ? Na pewno nie było to bez znaczenia. Wciąż jestem młody i potrzebuję dużego wsparcia. Wybierając transfer za granicę, decydujesz się na podróż w nieznane. Tutaj będzie mi znacznie łatwiej się zaaklimatyzować.
L’equipe: Grasz w reprezentacji do lat 21. Obecnie drużyna będzie uważnie obserwowana przez szkoleniowca pierwszej reprezentacji. Myślałeś już o tym?
Haïdara: Obecnie najważniejsze dla mnie jest przystosowanie się do angielskiego stylu gry, wywalczenie miejsca w wyjściowej "11". Chciałbym przejść przez wszystkie etapy kariery piłkarza, nie chcę niczego ominąć.
L’equipe: Czy to ty chciałeś opuścić klub, czy leżało to w jego interesie, by wytransferować Cię do Newcastle?
Haïdara: Dla mnie najlepiej byłoby odejść w czerwcu i zakończyć sezon w Nancy. Nie mniej jednak odpowiadało to klubowi. Koniec końców wszyscy są zadowoleni.
L’equipe: Interesowały się Tobą również włoskie kluby, dlaczego zdecydowałeś się na Anglię?
Haïdara: Tak to prawda. Fiorentina, Roma i Milan się mną interesowały, ale chciałem trafić do Premier League. To liga, która jest dla mnie najbardziej atrakcyjna, która pasuje do mojego stylu gry. Kiedy Newcastle się po mnie zgłosiło w ogóle się nie wahałem by podjąć taką decyzję.
L’equipe: Ale decydując się na ten transfer trafiasz do klubu, który również walczy o utrzymanie... (Nancy zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ligue 1, przyp. red.)
Haïdara: Tutaj sytuacja jest zupełnie inna. Nie jesteśmy na samym dnie. Widziałem kilka spotkań Newcastle. W wielu z nich prezentowali się lepiej niż przeciwnik, ale brakowało im odrobimy szczęścia by pokonać przeciwnika. Wrócimy na należne nam miejsce w tabeli. Tego jestem pewien.
L’equipe: Czy to samo myślisz o Nancy?
Haïdara: Z psychicznego punktu widzenia, ostanie 6 miesięcy to była katorga. Z całego serca życzę Nancy by uniknęli spadku. Nancy to wspaniały klub, który nie zasłużył na tak kiepski sezon.
Komentarze | 2
denilson napisał:26.01.13, 12:35Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.