Williamson: Wierzę w siebie
- Patrzysz się na poprzednie mecze i na błędy, ale nie ma sensu się rozwodzić nad takimi rzeczami. Trzeba iść do przodu. Myślę, że jestem surowym krytykiem i zawsze próbuje wbić szpilę, gdy moim zdaniem jest to potrzebne - mówi Williamson.
- Zawsze jestem pewny swoich umiejętności, dzięki którym mogę nadal grać w tym zespole i wiem, że możemy zachowywać czyste konta.
Willo przyznaje, że atmosfera wokół zespołu się zmieniła. - W zeszłym sezonie wszyscy na ulicy podchodzili do nas i klepali po plecach. Teraz pytają, co poszło nie tak i kiedy to wszystko się zmieni.
- Jednak tak się będzie działo, ponieważ to miasto jest zakochane w piłce. Oni żyją i oddychają futbolem, więc jest to zrozumiałe.
- Wystarczy spojrzeć na ilość koszulek na mieście, w takim biznesie jesteśmy. Zasługują na to, by zobaczyli kilka lepszych występów z naszej strony. Chłopcy to wiedzą i ciężko nad tym pracujemy, by wszystko naprawić i dać kibicom powody do radości, tak jak w zeszłym sezonie.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
