Boisko treningowe ogrodzone
Pardew powiedział dla Chronicle: - Zbyt dużo informacji wychodziło z naszego boiska treningowego do przeciwników i nie mogę na to więcej pozwolić.
- Nie sądziłem, że powinienem ogrodzić nasze główne boisko, co teraz zrobiłem.
- Ludzie przychodzili i oglądali nas przez płot, a potem podawali mój skład w Internecie i podawali go prasie. Przez to nasi prawdziwi kibice nie będą mogli przyjść na nas popatrzeć.
- Obawiam się, że tak będzie musiało być.
- Musimy dać sobie maksymalną szansę, by osiągnąć pierwsze wyjazdowe zwycięstwo. Przepraszam kibiców, jeśli nie otrzymają przed meczem interesujących ich informacji.
- Gdybym był na czele ligi i wszystko byłoby kolorowe, to może nie byłbym taki obsesyjny. Muszę stawiać klub na pierwszym miejscu. Moja chęć uczynienia tego klubu zwycięskim się nie zmieni. Jeżeli muszę robić takie rzeczy, to niech tak będzie.
Komentarze | 1
32. napisał:10.12.12, 18:53"prawdziwych kibiców"... gada jak Kaczyński. Czyli co? Przegryamy, bo ktoś podgląda nasze treningi? Pardew wietrzy jakiś spisek. Naszym pierwszym transferem będzie Antonio Ma Che Rewich z PiS-u.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
