Cisse nie będzie jak Torres
- Rozmawiam z nim i próbuję go uspokoić, mówię mu, że nadal jest tym samym piłkarzem i wciąż bardzo w niego wierzymy - mówi Pardew dla Chronicle.
- To jest krótki okres w porównaniu do czasu, jakiego potrzebował Torres, ale trzeba przyznać, że będziemy musieli mieć na to oko, ponieważ nie chcemy, by to skończyło się tak, jak pewnego czasu z biednym Torresem. Papiss jest wspaniałym piłkarzem i musimy z niego wydobyć to, co najlepsze.
Pardew przyznaje, że słaba forma i spora liczba kontuzji utrudnia treningi. - To nie pomaga twojemu nastawieniu. Musisz się podnieść i spojrzeć na pozytywy.
- Boisko treningowe jest negatywnym miejscem, w pewnym stopniu, ponieważ każdemu jest trochę przykro za samego siebie, ale trzeba się z tego otrząsnąć i podejść do tego profesjonalnie.
- Jednak ma to wpływ na twój nastrój, nic na to nie można poradzić, ale mamy determinację, by to naprawić. Jedziemy do Stoke, na jeden z najtrudniejszych terenów, by to zrobić, ale to właśnie będziemy próbowali tam uczynić.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.