Lawro: 2:0 dla Newcastle
- Menedżer Newcastle Alan Pardew spotka się ze swoim byłym klubem, podobnie jak jego odpowiednik w West Hamie, Sam Allardyce - mówi Lawrenson.
- To będzie też wielki dzień dla Andy’ego Carrolla, który już raz wrócił na St. James Park po jego transferze do Liverpoolu i jego występ był szokujący.
- Carroll dostał wtedy żółtą kartkę za nurkowanie, ale on po prostu za bardzo starał się udowodnić przeciwko swojemu byłemu klubowi, jak dobrym jest piłkarzem.
- Został zmieniony przed końcem i od razu zniknął w tunelu, po tym, jak przez cały mecz wysłuchiwał buczenia kibiców Srok.
- Carroll powinien wyciągnąć z tego lekcję i może powinien sobie napchać waty do uszu, by zagłuszyć kibiców gospodarzy, ponieważ trudno sobie poradzić z tym, że po każdym kontakt z piłką powoduje buczenie.
- On może sprawiać problemy, ale z Mike’em Williamsonem i Stevenem Taylorem obrona Newcastle będzie gotowa na to wyzwanie, nawet bez zawieszonego Fabricio Colocciniego, który słusznie został wyrzucony z boiska w meczu z Liverpoolem.
- Młoty nie są najlepsze na wyjazdach, nie pokazali się z dobrej strony w Swansea czy Wigan i myślę, że atak Newcastle to będzie dla nich zbyt wiele.
- Allardyce zawsze bardzo dobrze przygotowuje swoją drużynę na jakiegokolwiek rywala, ponieważ on identyfikuje problemy, jakie przeciwnik może im sprawdzić i często sobie z tym radzą.
- Oni wiedzą czego się spodziewać, ponieważ pracowali nad tym na treningach, ale nadal uważam, że będą mieli problemy, by powstrzymać Newcastle przed zdobywaniem bramek.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.