Pardew o wyborze Xisco
Xisco jest w klubie z St. James’ Park od 2008 roku, ale nigdy nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w pierwszym zespole Newcastle i kilkakrotnie był wypożyczany do klubów ligi hiszpańskiej.
- Szczerze mówiąc nie wiem przez jakie cierpienia on przechodził, nie usiadłem z nim i nie rozmawialiśmy o tym - powiedział Pardew.
- Moim celem w tym klubie jest, by z każdego piłkarza wyciągnąć to, co ma najlepszego i próbuję to zrobić z nim. Tak szczerze to nie wiem, czy będzie jutro uczestniczył w meczu, ale chciałem go wprowadzić do grupy, by poczuł się jej częścią.
- Nie sprawia nam problemów, robi swoje i chcemy mu pomóc. Mam nadzieję, że przyszłość Xisco to powrót do gry. Tak jak każdy piłkarz on chce grać i nie zrobił nic złego, poza tym, że nie osiągnął poziomu pierwszego zespołu, odkąd tu jest.
- Chcieliśmy mu dać kilka wskazówek i nadzieję, że może jeszcze ruszyć swoją karierę naprzód. Jest bardzo lubianym zawodnikiem w grupie.
Pardew nie ma wątpliwości, że w jutrzejszym meczu zagra Fabricio Coloccini, który w lidze jest zawieszony na trzy mecze po zobaczeniu czerwonej kartki w spotkaniu z Liverpoolem.
- Nie interesuje mnie krytyka innych. Moim zdaniem jest o fantastyczny kapitan i piłkarz, który sprawuje swoje obowiązki kapitana z wielkim honorem.
- Jedno spóźnione wejście, czy zamierzone czy też nie, a niektóre kąty kamery sugerują, że nie, nie powinno splamić jego fantastycznego okresu. Również dlatego wrócił do reprezentacji Argentyny.
Komentarze | 2
32. napisał:07.11.12, 21:03Tego człowieka trzeba się pozbyć i jak najczęściej dawać szansę Campbellowi, bo możemy sobie "wychodować" następnego Shearera.
dbmagpie napisał:08.11.12, 17:46do konca sie nie zgadzam.To ,ze 4 lata zostaly zmarnowane to nie znaczy ,ze nic z niego nie bedzie.Trzeba mu dac szanse.A moze wlasnie zaskoczy i przyda sie w ataku?
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
