Ben Arfa: Najważniejsze pięć meczów
Ben Arfa powiedział dla Chronicle: - Mamy przed sobą bardzo ważny tydzień. Najpierw Club Brugge, potem West Ham i musimy wygrać oba te spotkania.
- Jeżeli wygramy kilka następnych spotkań w Premier League, to pójdziemy w górę tabeli. Mamy najpierw West Ham, a następnie Swansea. Myślę, że następnych 5 meczów jest bardzo ważnych.
Ben Arfa uważa, że w niedzielę Newcastle mogło wywieźć trzy punkty z Anfield, ale moment dekoncentracji kosztował ich utratę bramki. Według Francuza remis to również dobry wynik.
- Zagraliśmy dobrze, ale może w drugiej połowie straciliśmy koncentrację, dlatego oni zdobyli gola. Myślę, że utrudniliśmy im zdobycie kolejnej bramki, bo świetnie się broniliśmy po przerwie.
- Moim zdaniem to bardzo dobry punkt. Czasami trudno jest go wywalczyć w Liverpoolu, ponieważ panuje tutaj gorąca atmosfera.
- Mogliśmy wygrać ten mecz. Nawet po zdobytej bramce mieliśmy dwie czy trzy szanse, ale także musieliśmy się sporo bronić. Pod koniec to oni mogli wygrać, ale ten punkt to dobry wynik.
O bramce Yohana Cabaye’a powiedział: - To bardzo ładny gol Cabaye’a. Kontrolował piłkę i uderzył nie do obrony. To było dobre dośrodkowanie. Zawsze próbuję kreować takie sytuacje. Jeżeli Yohan będzie umiał zrobić resztę, to będzie dobrze.
Niestety Sroki kończyły mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Fabricio Colocciniego. - To był jedyny zły moment tego dnia. Straciliśmy Colo, a on jest dla nas bardzo ważny. To było najgorsze doświadczenie dnia. Nie widziałem tego wejścia. Czasami chodzi o napięcie w meczu. Może to się stało.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
