Jonas o Jose Enrique
- To wciąż jest mój wielki przyjaciel. To piłkarz, z którego obecności się cieszyliśmy, gdy tu był. Mamy dobre relacje z nim. Ja, on i Colo wciąż sporo rozmawiamy - powiedział Jonas.
- Może w tym sezonie jest mu trochę trudniej w Liverpoolu. Jednak to wciąż naprawdę dobry piłkarz. Musi być uważny i zbytnio się nie przejmować.
- Jose wróci do takiej gry, jaką tutaj prezentował.
Ostatnio Enrique ogolił się na łyso, z czego Jonas ma spory ubaw. - Może to zrobił, bo tracił sporo włosów. Jeżeli to nie jest powód, to była to zła decyzja! Ja tym tego nie zrobił, nie ma szans. Zawsze będę trzymał się swojej fryzury.
Jutro w hicie kolejki Manchester United podejmie Arsenal, do którego Sroki tracą tylko dwa punkty i w ten weekend przy korzystnych wynikach mogą dogonić Kanonierów.
- Widziałem tabelę i jest tam bardzo blisko. Jest tylko cztery czy pięć punktów różnicy pomiędzy tymi zespołami. Jeśli odniesiesz kilka zwycięstw, możesz być piąty.
- Najważniejsze, to teraz podchodzić do każdego meczu z osobna. W listopadzie nie możemy jednak myśleć o końcowych pozycjach. Następny mecz jest ważny i wiemy, że będzie ciężko.
Komentarze | 1
32. napisał:02.11.12, 20:49Jonas zajął się komentowaniem wszelakich spraw, zamiast zapierdzielać na treningach, żeby w końcu zagrać na poziomie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
