Perch o powrocie do pomocy
- To było naprawdę dobre. Cheick jest zawieszony, a nie ma w drużynie drugiego takiego zawodnika. Menedżer postanowił postawić na mnie i cieszę się tym - mówi Perch.
- Dla mnie osobiście jest to potężny pozytyw, gdyż pokazuje to, że menedżer we mnie wierzy. To dla mnie dobre, ponieważ nie zawsze tak było od czasu mojego przyjścia do Newcastle.
- W niedzielę zdobyliśmy ważne trzy punkty. Mieliśmy trochę szczęścia, ale będziemy przyjmować każdą odrobinę szczęścia, jaka będzie zmierzała w naszym kierunku.
- W zespole mamy sporo charakteru i odwagi, co pokazaliśmy w zeszłym sezonie i nawet, gdy sprawy nie toczą się po naszej myśli, to jesteśmy mocni w defensywie i mamy ofensywnych zawodników na boisku, którzy mogą wygrywać nam mecze.
The Baggies w ostatnich latach byli na St. James’ Park trudnym rywalem dla Srok, a w tym sezonie są uważani za jedną z niespodzianek, dlatego zwycięstwo smakuje Perchowi jeszcze lepiej.
- W ostatnich dwóch meczach tutaj nas pokonali i zremisowali 3:3, więc sprawiali nam problemy.
- Wiedzieliśmy, że będziemy się mierzyć z dobrym zespołem, który jest dobrze zorganizowany i nieźle gra, więc to sprawia, że osiągnęliśmy świetny rezultat.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
