Newcastle może pozwać golasów
Obaj panowie przyznali się do winy przed sądem, ale nie chcą przyjąć zakazu stadionowego. Rozprawa została odroczona do połowy grudnia.
Klub musiał zapłacić 7 tysięcy euro kary nałożonej przez UEFA i teraz chce odzyskać część tej kwoty.
Steve Storey, szef ochrony Newcastle United, mówi: - Cieszę się, że przyznali się do winy, a my w klubie mamy nadzieję, że dostaną mocne wyroki.
- Nie chodzi tylko o to, by ich ukarać, ale by odstraszyć innych. Ludzie, którzy myślą, że egoistyczne bieganie po murawie jest fajne lub zabawne powinni sobie uświadomić, że tak nie jest. To jest przestępstwo, które przerywa grę.
- To obraża tysiące ludzi na stadionie, tym bardziej, gdy ktoś biega nago. To było pokazane na żywo w całej Europie i ośmieszyło klub, tym bardziej, że wracamy do Europy po wielu latach.
- W sądzie będziemy aktywnie domagać się odszkodowania za karę finansową nałożoną przez UEFA i korzystamy z porad prawnych, by podjąć działania przeciwko obu mężczyznom.
- Klub jest rozczarowany, że tych dwóch panów, którzy nie posiadają karnetów, ani kart członkowskich, zdecydowali się na taki czyn.
- Mamy nadzieję, że te dwa przypadki, zdecydowanie działanie sądu oraz działania klubu przeciwko tym panom, zadziałają jako ostrzeżenie dla innych osób, które mogą rozważać takie zachowanie.
Komentarze | 1
Marek napisał:25.10.12, 12:46Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.