Pardew chwali Colocciniego
- Może gdyby Coloccini został na boisku, to może udałoby się nam dowieźć to do końca. Był dzisiaj fenomenalny - powiedział po meczu Pardew.
- Jeśli chcesz przykład środkowego obrońcy, który jest tam, gdzie trzeba główkować, wybijać piłkę, kryć rywala, odpowiednio się ustawiać i gra ze spokojem, to masz swój przykład.
- Pochodzę ze sławnego klubu, jakim jest West Ham, i to było jakby oglądanie Bobby’ego Moore’a. Był znakomity.
Coloccini opuścił boisko w 79-tej minucie, chwilę po tym, jak dopadły go skurcze, a Pardew tłumaczy, że był to efekt długiej gry w osłabieniu.
- Trzeba też zrozumieć, a czasami jego to pomijane, że na poziomie Premier League właśnie to jest od ciebie oczekiwane pod względem fizycznym.
- Gdybyśmy grali w jedenastkę, to myślę, że Coloccini dotrwał by do końca, ale ponieważ graliśmy w dziesiątkę, to musiał wykonać zbyt dużo pracy i jego łydki się napięły.
- Jednak cóż to był za występ, poważnie, na pewno był to jeden z najlepszych występów, jakie miał odkąd tu jestem.
Postawę Colocciniego docenił ekspert BBC Garth Crooks, który umieścił Argentyńczyka w swojej jedenastce kolejki.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.