Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  8 października 2012, 00:28 | Marek

Tiote rozczarowany porażką

Cheick Tiote przyznał, że szybko stracone bramki praktycznie przekreśliły szanse Newcastle United na odniesienie korzystnego wyniku w meczu z Manchesterem United, który ostatecznie wygrał 3:0. Defensywny pomocnik Srok myśli już o derbach.

- Jesteśmy naprawdę rozczarowani tym wynikiem, ponieważ moim zdaniem byliśmy dobrze przygotowani. Niechlujnie straciliśmy dwa gole i to zabiło ten mecz. Gdy tak wcześnie tracisz dwa gole przeciwko Man United, to potem ciężko wrócić - mówi Tiote.

- Jednak po tych dwóch bramkach ciężko pracowaliśmy i próbowaliśmy wrócić do gry, ale nie strzeliliśmy gola, za to oni strzelili w drugiej połowie i to był koniec zawodów.

W zeszłym sezonie Newcastle pokonało na własnym stadionie Czerwone Diabły 3:0. - Dzisiaj była inna historia. Jednak taki jest futbol. Nie możemy wygrywać każdego meczu. Dzisiaj przegraliśmy i musimy myśleć o następnym spotkaniu.

- Ciężko się gra przeciwko Manchesterowi. Kiedy grasz przeciwko nim, to musisz bardzo ciężko pracować, ponieważ mają bardzo dobrych zawodników.

- Dzisiaj niechlujnie straciliśmy dwa i to nas załatwiło.

Newcastle mogło zmniejszyć straty, gdy piłka po strzale Papissa Cisse przekroczyła linię bramkową, ale ani sędzia główny, ani liniowy tego nie zauważyli.

- Nie widziałem tego, ale myślę, że piłka wpadła. Sędzia jednak tego nie uznał i to koniec sprawy. Teraz musimy myśleć o następnym spotkaniu.

- To będą derby i wszyscy będą gotowi na ten mecz. To ciężka potyczka, więc myślę, że będziemy musieli zagrać dobrze przeciwko nim.

Komentarze | 2

dublion napisał:08.10.12, 07:51
jak dla mnie to przegrywamy bez jakiejś specjalnej walki.wciąż rysuje się brak stylu gry.jak ogląda się mecze z zamieszczonego na stronie składaka z 02/03 widać ,że wtedy jak chłopaki przegrywali to po konkretnej walce.dziś nam tego brakuje.teraz mam odczucia od depresji po euforie :)rollercoaster
32. napisał:08.10.12, 13:13
Moim zdaniem nie mamy porządnego rozgrywającego. Nie ma kto akcji tworzyć. Cabaye prezentuje denny poziom. Młody Ferguson zalicza asysty, posyła dobre piłki, a Cabaye max dwa razy dobrze dogra na mecz. Tylko że mamy związane ręce, bo nie ma kim zastąpić piłkarzy, których forma ciągnie nas w dół.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl