Vuckic chce zagrać z Aston Villą
- W końcu strzeliłem gola! To była jedyna rzecz, jakiej mi jeszcze brakowało. Ja zdobyłem bramkę, ale cała drużyna zagrała dobrze - powiedział Słoweniec.
- Piłkarze, którzy nie grają w Premier League będą dostawać szansę w europejskich pucharach. To będzie dobre doświadczenie, szczególnie dla młodych. To pozytywne, zagramy więcej meczów.
- Będziemy mieli szansę pokazać menedżerowi, że możemy grać w Premier League i mam nadzieję, że stanie się tak już w następnym meczu z Aston Villą.
O wczorajszym meczu powiedział: - Gdyby udało nam się strzelił więcej bramek, to byłoby zdecydowanie łatwiej. Najważniejsze, że wygraliśmy i awansowaliśmy dalej w Lidze Europy.
- Pewnie zagrałbym również w pierwszym meczu, ale miałem mały problem z moją pachwiną. Teraz wszystko jest już dobrze.
Vuckic pojawił się na boisku dopiero po kontuzji Ryana Taylora. - Nie spodziewałem się, że wejdę w takich okolicznościach i jest mi żal Ryana. Mam nadzieję, że szybko wróci.
- Ja próbowałem grać prostą piłkę i przyzwyczaić się do tempa. Raz czy dwa razy dotknąłem piłki, oddałem strzał na bramkę i zdobyłem gola.
- Moja rodzina, wujek i kuzyn, siedzieli w tym rogu (Leazes Corner), więc pobiegłem do nich. Cała moja rodzina oglądała mecz w telewizji, więc było to też dla nich.
- Dobrze, gdy ma się wsparcie. Gdyby tego niebyło, to człowiek byłby mniej szczęśliwy. Jednak wsparcie było i możemy świętować razem.
Komentarze | 1
32. napisał:31.08.12, 12:39Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.