Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 31 sierpnia 2012, 11:21 | Marek

Pardew zadowolony z wyniku

Alan Pardew nie krył zadowolenia po zwycięstwie nad Atromitosem w play-offach Ligi Europy i awansie do fazy grupowej. Menedżer Newcastle uważa, że zwycięstwo powinno być o wiele wyższe, a przez brak skuteczności zawodnicy sami utrudnili sobie zadanie.

- Wykonaliśmy swoje zadanie. Zrobiliśmy to, co było wymagane. Awansowaliśmy do kolejnej rundy.

- To wystarczyło. W pierwszych czterdziestu minutach powinniśmy strzelić drugą, a nawet trzecią bramkę. To by zakończyło te spotkanie.

- Tak się jednak nie stało i wtedy balansuje się na ostrzu noża, co robiliśmy przez całą drugą połowę.

Pardew pochwalił kilku zawodników, którzy walczą o miejsce w pierwszej drużynie, ale zaznaczył, że wciąż są miejsca, gdzie należy dokonać poprawek.

- Czasami pokazywaliśmy braki w doświadczeniu, szczególnie w pomocy. Powinniśmy mieć większe posiadanie i trzymać piłkę trochę lepiej, kontrolować grę. Nie chcę jednak skupiać się na negatywach, gdyż było dzisiaj kilka prawdziwych pozytywów.

- Gabriel Obertan wrócił do swojej najwyższej formy i według mnie był najlepszym zawodnikiem na boisku. Sylvain Marveaux był dobry, Haris miał przebłyski, a wszyscy pozostali wykonali swoje zadanie. To był pozytywny wieczór.

O Harisie Vuckicu, który zdobył wczoraj jedynego gola, powiedział: - Na treningach zdobywa bramki tego typu. Ma wspaniałą technikę, ale musi poprawić inne aspekty swojej gry. Zbliża się do tego, idzie mu to powoli, ale dorasta wraz z drużyną.

Niestety w 11 minucie spotkania z Atromitosem groźnie wyglądającej kontuzji kolana doznał Ryan Taylor i prawdopodobnie na dłużej wypadnie z gry. Również James Perch nabawił się urazu.

- Jeszcze nie wiem, ale szczerze mówiąc to nie wyglądało to dobrze. To jego kolano.

- Obawiam się, że wiadomości dotyczące tej kontuzji nie będą dobre, a to wielka szkoda, ponieważ Taylor jest dla nas ważnym piłkarzem. Będziemy musieli poczekać i zobaczymy.

- Myślę, że kontuzja Percha nie jest poważna. Problem z tymi wszystkimi meczami jest taki, ze tracić zawodników przez kontuzje i zawieszenia. To się nawarstwia, więc musimy uważać.

Komentarze | 2

NigelBenn napisał:31.08.12, 12:05
Wynik lepszy niż gra.
dublion napisał:31.08.12, 12:21
oberek wrócił do najwyższej formy?hmm..pozwolę się nie zgodzić z trenejro.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl