Campbell o swoim hat-tricku
- To naprawdę jest jak bonus. Nieważne, kiedy strzela się hat-tricka, bo to zawsze jest świetna sprawa, ale jest jeszcze lepiej, kiedy przygląda się temu menedżer - powiedział Campbell.
- Podczas przygotowań do sezonu wszyscy pracowali, by być gotowym na inaugurację i nieważne, czy gra się w drużynie do lat 18, 21 czy w pierwszym zespole.
- Stworzyliśmy wiele szans i wygraliśmy przeciwko dobrej drużynie.
W meczu wystąpili m.in. Mehdi Abeid, Gael Bigirimana, Haris Vuckic oraz Curtis Good, a Campbell ma nadzieję, że będzie mógł z nimi grać jak najczęściej.
- To jest niesamowite, jak dobrymi piłkarzami są Mehdi, Bigi, Haris, Brad (Inman) i Conor (Newton). Cała drużyna rezerw składa się ze świetnych piłkarzy i szczerze mówiąc, gdy dostaje się takie podania, to trudno chybić.
- W zeszłym sezonie chyba ani razu nie zagrałem w rezerwach od pierwszej minuty, no może raz lub dwa, ale po występie z Cardiff wszyscy piszą na Twitterze „on będzie grał w pierwszym zespole”.
- Lubię, gdy ludzie tak mówią, ale moim celem jest dostanie się do drużyny rezerw i zdobycie kilku bramek, tak jak w sobotę.
Komentarze | 1
elsiete napisał:21.08.12, 10:47Moim zdaniem powinien już dostawać szanse w pierwszej drużynie. Wchodzić na końcówki. Nie można go trzymać cały czas pod kloszem, bo później może być za późno na ogranie się w PL.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
