Pardew o losowaniu
- To na pewno będzie trudny mecz. Nie kończysz na czwartym miejscu w tabeli ligowej, dopóki wszystko nie będzie się układało, więc oni na pewno są na fali - twierdzi Pardew.
- To będzie ciężka podróż, która zabierze nam trochę sił. Powrót stamtąd i granie w sobotę z Chelsea zdecydowanie nie jest idealnym rozwiązaniem.
Pardew wie, że nawet w Grecji może liczyć na wsparcie kibiców. - Jestem pewien, że im się spodoba. Ateny to fantastyczne miasto, więc świetnie będzie zobaczyć Geordie hałasujących dookoła.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:11.08.12, 00:02Ja raczej sie wybiore na jakis mecz fazy grupowej ( jesli awansujemy).Specjalnie nie brałem teraz urlopu ,ze miec na swieta i jakis wyjazd.Wszystko zalezy od tego gdzie bedziemy grać i kiedy oraz jaki bedzie koszt takiego wyjazdu.Chciałbym abysmy trafili na jakis klub z Niemiec,Holandii lub Belgii.Dlaczego?Bo to sa kraje przez które jade z Anglii do Polski wiec miałbym po drodze.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
