Howe: Musimy robić swoje i tylko o tym będziemy myśleć

O Alexandrze Isaku:
- Dobrze sobie radzi. Jeszcze z nami nie trenował, ale robi dobre postępy. Najbliższe dni będą kluczowe dla jego dostępności w niedzielę. Jest szansa. Postawimy na niego tylko, jeśli będzie w stanie coś wnieść. Zostawimy tę decyzję Alexowi do jutra.
O Joelintonie:
- Nie, Joelinton nie wróci na ten mecz. Dostał kolejny zastrzyk w kolano. Robi dobre postępy. Przewidujemy, że wróci na okres przygotowawczy bez żadnych problemów.
O Kieranie Trippierze:
- Kieran jeszcze z nami nie trenował, ale ma szansę, żeby w dwóch najbliższych dniach zwiększyć obciążenia. Zobaczymy, czy będzie dostępny.
O Evertonie:
- Everton był w naprawdę dobrej formie, trudno ich pokonać i to będzie wielkie wyzwanie. Musimy skupić się na tym, co musimy zrobić, żeby wygrać ten mecz.
O wynikach na innych boiskach:
- Nie możemy patrzeć na to, czy ktoś zrobi nam przysługę. Musimy robić swoje i tylko o tym będziemy myśleć. Nie będzie rozmów o innych wynikach czy innych drużynach. Pod tym względem co ma być, to będzie. Potem się zobaczy, ale my wiemy, co musimy zrobić.
O grze na St. James’ Park:
- W tym sezonie jak dotąd atakowaliśmy mecze, byliśmy nieustraszeni w naszym podejściu. Następnie, napędzani przez publiczność, pozwala nam to stanąć na wysokości zadania w każdym meczu, w którym gramy. Musimy być zrelaksowani i w tym słodkim miejscu, w tym właściwym stanie emocjonalnym”.
O ostatnim meczu z Arsenalem i nastrojach przed kolejnym meczem:
- Myślę, że zasługiwaliśmy na więcej. Chłopcy byli rozczarowani wynikiem. W tym tygodniu treningi były żywiołowe, chłopcy są w dobrych nastrojach, czekamy na kolejny mecz. Będzie wspaniała atmosfera i świetne okoliczności. Jesteśmy u siebie, przed swoimi kibicami. Wszystko jest w naszych rękach.
O zmianach w lecie:
- Nie jestem przekonany co do myśli, że dojdzie do wielkich zmian. Może tak być. Jestem w takiej sytuacji, że nie wiem, co się wydarzy. Nigdy tego nie wiadomo przed letnim oknem transferowym, ile będzie transferów przychodzących i wychodzących. Można przewidywać, co się wydarzy, ale nie ma wątpliwości, że kibice ostatni raz zobaczą niektórych piłkarzy.
O sytuacji finansowej w porównaniu do zeszłego roku:
- Tak, różnica jest w mentalności tak naprawdę, bo byliśmy w innej sytuacji, wiedzieliśmy, że musimy sprzedawać i podnieść nasze przychody. To zupełnie inne nastawienie niż to, w jakim jesteśmy teraz. Mamy inne nastawienie i inne możliwości. To ważne dla lato dla nas, ponieważ każde okno transferowe takie jest. Chcesz w nowy sezon wejść z mocniejszym składem od tego, z jakim kończyłeś sezon. To zawsze jest wyzwanie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.