Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 21 kwietnia 2012, 17:52 | Marek

Newcastle pewnie pokonuje Stoke

Newcastle United odniosło szóste zwycięstwo z rzędu pokonując na St. James’ Park Stoke City 3:0. Jest to pierwsza taka seria Srok w Premier League od sezonu 1995/96. Bohaterem spotkania był Yohan Cabaye, który miał udział przy wszystkich bramkach.

Na początku meczu Newcastle dłużej utrzymywało się przy piłce, ale to goście dwukrotnie zagrozili bramce Tima Krula. Najpierw strzał Matthew Etheringtona przeleciał tuż nad poprzeczką, a potem Jonathan Walters fatalnie przestrzelił.

W 14 minucie na lewe skrzydło przeniósł się Hatem Ben Arfa. Francuz dośrodkował w pole karne, a Papiss Cisse główkował w poprzeczkę, ale Yohan Cabaye był w odpowiednim miejscu i wbił piłkę do bramki.

4 minuty później było już 2:0. Tym razem to Cabaye posłał świetne, prostopadłe podanie w pole karne, a do piłki dopadł Cisse i posłał ją w długi róg.

Później Sroki trochę się wycofały i Stoke przejęło inicjatywę, ale zawodnicy Tony’ego Pulisa nie potrafili nawet oddać celnego strzału na bramkę.

Dobrą szansę na podwyższenie prowadzenia miał Davide Santon. Włoch wbiegł w pole karne Garncarzy, ale nie był w stanie oddać na tyle mocnego strzału, by pokonać Asmira Begovica.

Tuż po przerwie swoją serię meczów bez gola mógł przerwać Demba Ba. Senegalczyk przyjął sobie piłkę po dośrodkowaniu, ale został uprzedzony przez bramkarza.

Drugi raz na listę strzelców mógł wpisać się Cisse, bo posłał piłkę do siatki, ale sędzia liniowy zauważył minimalnego spalonego.

Jednak w 57 minucie było 3:0. Ba stracił piłkę przed polem karnym, ale trafiła ona pod nogi Cabaye’a, który zdecydował się na strzał z 18-stu metrów i trafił prosto w długi róg bramki, nie dając szans bramkarzowi.

Stoke mogło zdobyć honorową bramkę, ale kolejny raz w bramkę nie trafił Walters. Po drugiej stronie boiska znakomitą okazję miał Fabricio Coloccini, ale również chybił celu.

Wraz z zejściem z boiska Papissa Cisse w 69 minucie mecz mógł się właściwie skończyć, bo już nie wiele się wydarzyło. Kolejny raz fatalnie strzelał Walters, a Begovic świetną paradą pozbawił gola Cheicka Tiote.

Newcastle odniosło pewne zwycięstwo i trzecie z rzędu czyste konto zachował Tim Krul. Sroki awansowały na czwarte miejsce i czy zostanie tam po tej kolejce zależy od meczu QPR - Tottenham.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl