Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  6 kwietnia 2012, 19:30 | Marek

Liberty Stadium zdobyty!

Newcastle United odniosło czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu. Tym razem Sroki pokonały na Liberty Stadium Swansea City 2:0. Obie bramki zdobył Papiss Cisse, który po raz pierwszy spędził pełne 90 minut na boisku. Przy obu trafieniach asystował Yohan Cabaye.

Gospodarze od początku próbowali zdobyć bramkę i mogło się to udać już w drugiej minucie meczu. Nathan Dyer podał do Gylfi Sigurdssona, ale jego strzał zamiast do bramki, przeleciał wzdłuż bramki.

Jednak Newcastle bardzo szybko ostudziło zapał rywala. Prostopadłe podanie Yohana Cabaye’a pozwolił Papissowi Cisse ruszyć na bramkę i Senegalczyk strzałem w długi róg pokonał Michela Vorma, który dotknął piłki, ale nie zdołał jej wybić na róg.

Swansea odpowiedziało tym, co potrafi najlepiej, czyli przetrzymywaniem piłki, ale dobra postawa Srok w defensywie, a przede wszystkim pressing, nie pozwoliło Łabędziom skutecznie zaatakować. Próbowali Angel Rangel oraz Joe Allen, ale niewiele zdziałali.

Tim Krul musiał się jednak wykazać, gdy obronił mocny strzał Sigurdssona, który był najgroźniejszym zawodnikiem Swansea i udowodnił, że nie bez powodu został piłkarzem marca w Premier League.

W przerwie meczu Alan Pardew musiał dokonać pierwszej zmiany. Kontuzjowanego Cheicka Tiote musiał zastąpić Ryan Taylor, który pełnił rolę defensywnego pomocnika.

Już na początku drugiej połowy mogło paść wyrównanie. Nathan Dyer dryblował na skraju pola karnego i dograł do Sigurdssona, a strzał Islandczyka odbity od jednego z obrońców o centymetry minął słupek bramki.

Piłkarze Brendana Rodgersa dalej atakowali, a Srokom pomagało szczęście. Uderzenie Allena, po odbiciu się od Williamsona trafiło w Krula i Holenderski golkiper zdołał odbić piłkę.

Newcastle nie miało zamiaru się tylko bronić. Hatem Ben Arfa wyszedł z kontrą, podał do Cisse, ale jego strzał przeszedł tuż obok bramki.

Jednak co nie udało się wcześniej, udało się w 69 minucie. Cabaye znów rozegrał piłkę z Cisse, który ostatecznie delikatnie podciął futbolówkę i nie dał szans Vormowi na skuteczną obronę.

Gospodarzom podcięło to skrzydła, ale jeszcze próbowali atakować, lecz kolejne szanse marnowali Danny Graham, Sigurdsson oraz Rangel.

Pomimo nienajlepszej gry Newcastle wywiozło z Walii trzy punkty i to jest najważniejsze. Sroki nadal walczą o miejsce w Lidze Mistrzów, ale do szczęścia są potrzebne pomyśle wyniki meczów z udziałem Arsenalu, Tottenhamu i Chelsea.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl