Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  1 kwietnia 2012, 16:48 | Marek

Newcastle pokonuje Liverpool!

W 31. kolejce Premier League Newcastle United pokonało na własnym stadionie Liverpool FC 2:0. Obie bramki dla Srok zdobył Papiss Demba Cisse, który ma na swoim koncie 7 goli w siedmiu występach.

Pierwszą groźną akcję przeprowadził Liverpool. Andy Carroll otrzymał podanie i minął Mike’a Williamsona i Jamesa Percha, a minąłby pewnie także Tima Krula, ale były napastnik Srok wolał wymusić karnego. Sędzia jednak nie dał się nabrać i Carroll zobaczył żółtą kartkę.

Później kolejny raz zawrzało pod bramką Krula. Najpierw dośrodkowanie Craiga Bellamyego odbiło się od nogi Jonasa Gutierreza i zatrzymało się na poprzeczce.

Po rzucie rożnym dla The Reds piłka zmierzała do bramki, ale piłkę z linii tradycyjnie wybił Danny Simpson, a rywale domagali się karnego, ponieważ ich zdaniem obrońca Srok wybił piłkę ręką. Pan Martin Atkinson nie przyznał im racji.

W 19 minucie Hatem Ben Arfa minął dwóch zawodników Liverpoolu, po czym zacentrował w pole karne, gdzie piłki nie sięgnął Martin Skrtel, co wykorzystał Papiss Cisse głową kierując futbolówkę do bramki.

Liverpool próbował odrabiać straty atakując prawym skrzydłem, gdzie Jonas nie radził sobie z Bellamym, ale albo Walijczyk źle dośrodkowywał, albo piłkarze The Reds sami przeszkadzali sobie w polu karnym.

Jeszcze pod koniec pierwszej połowy Cisse miał okazję do zdobycia bramki. Guthrie przechwycił piłkę na prawym skrzydle, wrzucił w obręb szesnastki, gdzie główkował Cisse, ale minimalnie chybił.

Po przerwie Newcastle szybko mogło podwyższyć prowadzenie, ale po dośrodkowaniu w pole karne i strzale głową Williamsona piłka trafiła w słupek.

Liverpool próbował wyrównać, ale w ich akcjach brakowało dokładności. Kilkakrotnie groźnie atakowali, lecz w najważniejszym momencie zabrakło ostatniego podania.

W końcu w 59 minucie Demba Ba podał w pole karne, piłkę strącił nadbiegający Ben Arfa, a ta trafiła do Cisse, który minął bramkarza i zdobył swojego drugiego gola.

Chwilę później mógł paść gol dla gości. Tim Krul zrobił błąd przy wyjściu do piłki i Suarze stanął praktycznie przed pustą bramką, ale jego strzał zablokował James Perch. Newcastle oddało pole rywalom, ale w pełni kontrolowało przebieg spotkania.

Jeszcze w 83 minucie nerwy puściły Reinie, który był podcinany przez Percha i sam chciał wymierzyć sprawiedliwość. Perch dostał zobaczył żółty kartonik, a bramkarz gości wyleciał z boiska, a między słupkami musiał stanąć Jsoe Enrique, bo Kenny Dalglish wykorzystał już wszystkie zmiany.

Osłabiony Liverpool nie był już w stanie zrobić krzywdy Srokom, które po tym zwycięstwie odskakują od dzisiejszego rywala na jedenaście punktów i zbliżają się na 5 punktów do trzeciego miejsca.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl