Indalecio dołączył do Srok
Indalecio to wychowanek Saint-Etienne, skąd zna Allana Saint-Maximina, dzięki któremu przyjechał na testy do Srok. Napastnik wyleciał z Saint-Etienne jako junior z powodów dyscyplinarnych, a później grał w amatorskich klubach Francji i Australii.
Po sześciu tygodniach spędzonych w Newcastle, wywalczył sobie roczną umowę i będzie próbował pokazać, że potrafi grać w piłkę. W dodatku drugi zespół Srok potrzebował napastnika po tym, jak został wypożyczeni do niższych lig zostali Elias Sorensen i Tom Allen.
Po podpisaniu umowy z Newcastle, Indalecio powiedział: - Allan to prawdziwy przyjaciel. Dał mi szansę. Porozmawiał z klubem o testach. Dobrze się spisałem i podpisali ze mną umowę.
- Nie związałem się z Newcastle dla zabawy, żeby w mediach społecznościowych napisać: „jestem profesjonalnym piłkarzem, zarabiam pieniądze i nic mnie nie obchodzi”, co to to nie.
- Kocham piłkę nożną, gram z pasją. Jeśli Newcastle chce mnie pozyskać za darmo, to mogę grać za darmo. To nie problem. Nie będą żałowali, że mnie zakontraktowali, ponieważ wiem, że pomogę drużynie i będę próbował dać z siebie wszystko.
- Żałuję wiele rzeczy z młodości, proszę mi wierzyć. Wiele rzeczy żałuję przed podpisaniem kontraktu z Newcastle. Kiedy pracowałem w Australii, kiedy byłem we Francji, to widziałem jak moi przyjaciele grali profesjonalnie, a ja pracowałem w fabryce.
- Dzisiaj jestem piłkarzem Newcastle i jestem bardzo dumny. To naprawdę wielki klub i wielka szansa dla mnie, ale zaczynam od zera. Moim celem jest dobra gra w zespole U-23, by pokazać, że mam umiejętności do gry na wyższym poziome. Zobaczymy.
Steve Bruce dodał: - W lecie przyjechał na testy z Allanem. Poszedł do Akademii i pracował z nimi przez ostatnie sześć tygodni. Coś w nim jest.
- Czy będzie wystarczająco dobry do gry dla Newcastle, to przekonamy się o tym, gdy zobaczymy jak się rozwinie. Damy mu szanse. Ma solidną przeszłość.
- To na pewno pomoże Allanowi, to jego kolega. Jednak proszę sobie nie myśleć, że tylko dlatego go zakontraktowaliśmy. Ma trochę talentu, inaczej by go tu nie było.
Komentarze | 1
Mr.Black napisał:26.10.20, 12:51Ja to bym powiedział, że to taki "bonus" dla ASM przy podpisywaniu nowego kontraktu ;)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
