Fenomenalny Ben Arfa
- Przed meczem rozmawiałem z Ben Arfą i powiedziałem mu, żeby odnalazł równowagę pomiędzy ciężką pracą i wpływem na mecz - mówi Pardew.
- Przeciwko Norwich ciężko pracował, ale nie miał wpływu na spotkanie. Udało mu się to z West Bromwich. Był fenomenalny, ale to jest to, co on potrafi robić.
- Strzelił wspaniałego gola, a bramkarz musiał popisać się interwencją z najwyższej półki, by powstrzymać go przed zdobyciem następnego. Nie wiem, jak on to obronił, bo Hatem strzelił bardzo kąśliwie. To była znakomita obrona.
Na Pardew największe wrażenie zrobił początek meczu. - Byliśmy znakomici w pierwszych 20-stu minutach. Przebijaliśmy się przez nich fantastyczną grą. Bena Arfa i Ba byli wówczas w gazie, podobnie, jak Cisse.
Papiss Cisse ma już na koncie 5 bramek, które zdobył w sześciu występach. - Myślę, że ogólnie jego występ był najlepszy, odkąd do nas trafił.
- Nieźle się trzymał i był twardy. Był dobry w powietrzu, strzelił gole, był prawdziwym zagrożeniem i mógł zdobyć hat-tricka. On nadal będzie strzelał bramki.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.