Debiutancka piłka dla Matty’ego
Od 2015 roku każdy piłkarz wychowany w klubie z ligi angielskiej otrzymuję pamiątkową piłkę po debiucie w Premier League. W rodzinie Longstaffów to już druga taka piłka.
- Piłka Seana jest w domu mojej mamy, obok naszych nagród dla piłkarza meczu. Obaj mamy takie nagrody, a teraz obaj mamy też swoje piłki - mówi Matty Longstaff.
- Wspaniale będzie je mieć w domu i pewnie będzie to powód do domy dla rodziców, kiedy wejdą do domu, gdy zobaczą te nagrody i to, co osiągnęliśmy.
- Myślę, że będę trzymał te pamiątki przez lata. Wciąż jestem młody i wszystko jest dla mnie nowe, więc nie myślę o trzymaniu takich rzeczy czy zamienianiem się z kimś koszulkami. Staram się przyjmować wszystko po kolei.
- Zagrałem trzy mecze w Premier League i dla mnie najważniejsze jest to, żeby dalej w trakcie mojej kariery rozegrać jak najwięcej spotkań w Premier League.
O samym debiucie powiedział: - Myślę, że marzeniem każdego chłopca jest zagranie w Premier League i zdobycie gola przeciwko jednemu z wielkich klubów, a kiedy dzieje się to w jednym meczu, to jest to trochę surrealistyczne.
- Myślę, że to dotarło do mnie po kilku tygodniach. Tydzień później jechaliśmy do Chelsea i musisz szybko się na tym skupić, bo grasz przeciwko najlepszym piłkarzom na świecie, więc jeśli miałbym dalej myśleć o Man United, to pewnie miałbym problemy.
- Szczerze mówiąc, to poza uderzeniem piłki i świętowaniem bramki, to niewiele z tego pamiętam, ale to było bardzo surrealistyczne przeżycie.
Premier League wręcza piłkarzom również nagrody co sto występów w lidze. Ostatnio taka pamiątka trafiła w ręce Dwghta Gayle’a, który zagrał 100 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Longstaff też marzy o takiej nagrodzie.
- Patrzysz na Dwighta i niesamowitą karierę, jaką ma - dodaje 19-latke. - Teraz dostał nagrodę za setny występ i gdybym ja mógł taką dostać, to byłoby to niesamowite.
- Jednak daleko mi do tego i przede mną wiele ciężkiej pracy, żeby dotrzeć do tego punktu.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
