Yedlin rozczarowany wynikiem
- Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem. Każdy z nas czuł, że powinniśmy się lepiej spisać. Musimy się odbić po tym, a także po spotkaniu z Brighton i zagrać dobrze przeciwko Manchesterowi United - mówi Yedlin.
- Myślę, że do czerwonej kartki walczyliśmy i tworzyliśmy zagrożenie, nawet gdy rywale prowadzili. Oczywiście trudno się gra w dziesiątkę przeciwko Leicester, które jest w świetnej formie, naciska i gra wysokim pressingiem.
Dla Amerykanina był to pierwszy występ od pięciu miesięcy, które wykorzystał na operację pachwiny i rehabilitację. Chociaż jego powrót do gry nie był zbyt udany, to był zachwycony postawą kibiców, którzy do końca wspierali drużynę.
- Okoliczności nie były najlepsze, ale dobrze było wrócić na boisko - dodaje. - W momencie, w którym wszedłem, to oczywiście starasz się zagrać jak najlepiej i próbujesz coś zrobić, ale dobrze jest też wyjść na boisko i wrócić do gry.
- To była długa, frustrująca droga i nie był to dokładnie ten moment, w którym chciałem wrócić, ale dobrze jest wrócić.
O fanach Srok powiedział: - Kibice byli wspaniali. Nawet gdy przegrywaliśmy, wciąż śpiewali. To pokazuje, dlaczego są jednymi z najlepszych kibiców w lidze. Wspierają nas niezależnie od tego, co się dzieje i doceniamy to, że wciąż nas wspierają.
- Jestem pewny, że fani są sfrustrowani, ale potrzebujemy ich wsparcia. Graliśmy z trudnym rywalem. Nie ma łatwych meczów w tej lidze, więc jestem przekonany, że chłopcy będą gotowi i odbijemy się od tego, pokazując walkę, której potrzebujemy i pokazywaliśmy od dawna.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
